15 lipca 2013 Autor 0

Emocje i łzy na obrazach

Sztuka potrafi dostarczyć najprawdziwszych emocji, ogromnych wzruszeń i wiele radości. Najwięcej emocji jest chyba jednak w dziełach sztuki malarskiej. Wynika to przede wszystkim z mistrzowskiego doboru kolorów, umiejętności poruszenia widza z pomocą nieruchomego właściwie obrazu. Prawdziwy artysta malarz wie jak zrobić, by obraz żył swoim własnym życiem. W tym kontekście malowanie jawi się jako pewnego rodzaju zatrzymywanie chwili, uwiecznianie jej na płótnie. To przepiękne i bardzo szlachetne zajęcie, które powinno być ważne dla każdego człowieka. Często bowiem jest tak, że artysta w obrazie wyraża to, co właściwie jest ważne przede wszystkim dla niego. Jest po tej stronie obrazu, która mówi do widza. Z tego wynika, że sztuka to bardzo ciężka dziedzina, malowanie obrazów nie jest dziecinnie proste. Każdy przecież wie, że trzeba się tego nie tylko nauczyć, ale także mieć jakiś talent, jakąś boską nutę w sobie. Nie bez powodu mówi się przecież, że artyści są kimś więcej niż tylko zwykłymi ludźmi, że mają w sobie jakiś pierwiastek nadludzki, boski. Malowanie obrazów jest też więc czymś więcej niż tylko zwykłą i przyjemną czynnością. Skoro obraz potrafi wywołać tylko emocji i wzruszeń, to ten ładunek jest naprawdę ogromny i warto pomyśleć dlaczego tak się dzieje. Artyści malarze nie są już zwykłymi rzemieślnikami, ale przede wszystkim mistrzami sztuki malarskiej, którzy wiedzą co malować i jak malować, by wzruszyć widza.